Radca prawny, czyli kto?
W swojej praktyce zawodowej wiele razy zapytano mnie, czym różni się radca prawny od adwokata. Najczęściej odpowiadam, że zasadniczo zawody te różni jedynie kolor elementu sukni, zwanej togą. Moja suknia posiada niebieski element, zwany żabotem, natomiast adwokata zdobi żabot w kolorze zielonym. Najczęściej taka odpowiedź budzi uśmiech 🙂 Choć humorystyczna, jest prawdziwa. Z punktu widzenia pytającego, nie jest bowiem istotna druga różnica, która polega na tym, że radca prawny może pozostawać w stosunku pracy na rzecz np. urzędu, banku, czy prywatnego przedsiębiorcy, podczas gdy adwokat posiada ustawowy zakaz świadczenia pomocy prawnej w ramach umowy o pracę. Innymi słowy, radcy prawny może świadczyć pomoc prawną zarówno w ramach własnej kancelarii, jak i na podstawie umowy o pracę, natomiast adwokat pomoc tę może świadczyć wyłącznie w ramach kancelarii. Ot, wszystkie różnice.
Odpowiadając, radca prawny i adwokat mają takie same uprawnienia. Mitem powielanym przez seriale telewizyjne jest, że tylko adwokat występuje w charakterze pełnomocnika na sali sądowej, wygłaszając przy tym płomienne mowy. Tak na marginesie, te płomienne mowy, to jedynie w serialach i wypowiadane przez aktorów 🙂 Nie jest zatem prawdą, że „adwokat reprezentuje w sądzie, a radca prawny radzi”. Nic bardziej mylnego. Każdy radca prawny radzi i reprezentuje klienta w sądzie!
P.S.
Adwokaci od dawna dążą do tego, by móc również świadczyć pomoc prawną w ramach umowy o pracę. Jeśli tak się stanie, wówczas odpowiedź o różniącym nas kolorze elementu sukni nie będzie jedynie humorystyczna, acz jedyna słuszna. Do czasu gdy oba zawody nie zostaną ze sobą połączone. Kończąc niezupełnie poważnie, ciekawe jaki wówczas kolor elementu sukni będzie tym jedynym?